poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Rozdział 20.

Podeszłam do parapetu, wyjrzałam przez okno i ujrzałam szybko odjeżdżający czarny samochód. Wybrałam numer Zayna i napisałam mu SMS-a. Usidłam na łóżku, okryłam się kocem i czekałam. Dlaczego napisałam po Malika? Zrobiłam to instynktownie. Była 23.23, kiedy usłyszałam pukanie w okno. Przestraszyłam się, ale do niego podeszłam, zauważyłam Zayna z jego uśmieszkiem na twarzy, więc szybko otworzyłam drzwi i przytuliłam się do niego. Malik przycisnął mnie do siebie, podniósł, więc oplątałam jego biodra nogami, a on złapał mnie za pośladki i weszliśmy do środka. Położył mnie na łóżku, zdjął kurtkę, którą przewiesił przez oparcie krzesła i położył się obok mnie. Przysunęłam się do niego, położyłam głowę na jego torsie i bawiłam się swoimi palcami. On gładził jedną ręką moje plecy pod koszulką, a drugą jeździł po moim lewym udzie i próbował mnie uspokoić.
- Skarbie co się stało? - zapytał, zmieniając naszą pozycje i teraz on siedział na moich udach, aby patrzeć mi prosto w oczy.
- Ktoś do mnie dzwonił i ona powiedział, że ... - zaczęłam, po czym parę łez uciekło z moich oczu. Zayn przetarł je swoim kciukiem i popatrzył na mnie dając znać, abym kontynuowała. Podniosłam lekko biodra do góry, bo było mi nie wygodnie, ale usłyszałam jęk Malika.
- Nie rób tak maleńka. Tylko mów co ta osoba ci powiedziała. - powiedział z mrużonymi oczami.
- Ta osoba powiedziałam, że ładnie wyglądam w bieliźnie, ale wolałby zobaczyć mnie nago pod nim. - powiedziałam patrząc mu wprost w oczy, a on zagryzł dolną wargę. Boże jakie to seksowne. Nie myśląc podniosłam jeszcze raz swoje biodra, tylko teraz trochę wyżej i obtarłam się o erekcje Malika. Zayn jęknął po raz drugi, ale teraz powtórzył mój ruch i wbił się w moje usta. Po trzech minutach przestaliśmy się obcierać o siebie i chłopak zszedł ze mnie i z mojego łóżka. Spojrzał na zegarek 00:20, wziął kurtkę i kierował się w stronę drzwi balkonu.
- Idziesz? - zapytałam smutna, na co Zayn odwrócił się w moją stronę i uśmiechnął się z ten swój sposób.
- A co? Mam zostać? - pokiwałam głową na tak, przygryzłam wargę i czekałam, aż do mnie podejdzie. Ale on stał i czekał, aż mu odpowiem.
- Zostań ze mną. Proszę. - powiedziałam, na co Malik odłożył swoją kurtkę na wcześniejsze miejsce, po czym zdjął koszulkę i spodnie. Odłożył je na wcześniejsze miejsce, a ja patrzyłam przygryzając wargę na jego ciało. Malik znów usiadł na moich udach i zaczął się poruszać, a z moich ust wydał się cichy jęk. Zayn przycisnął swoje wargi do moich, swoje lewą rękę włożył pod moje plecy, a prawą włożył pod moją koszulkę i pieścił moje piersi.
_________________________________________________________________________________
Rozdział 20. Proszę was o komentarze, ponieważ nie wiem czy mam dalej pisać.
Pozdrawiam Olaaa :*

12 komentarzy:

  1. uuuu...się dzieje.
    Mam nadzieję, że będzie więcej XDD
    Życzę weny :3

    OdpowiedzUsuń
  2. Ola proszę pisz dalej <3 czekam na nexta ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Boże jesteś super!! Proszę niech rozdziały będą dłuższe!

    OdpowiedzUsuń
  4. sorry,że dopiero teraz ale jakoś tak wyszło. Rozdział ZAJEBISTY

    OdpowiedzUsuń
  5. Nominuję Cię do Liebster Award!!!!
    Więcej informacji u mnie http://niall-horan-is-my-life.blogspot.com/2014/04/liebster-award-iii.html




    + Rozdział Zajebisty

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam tego bloga :D Kiedy next? <3

    Zapraszam: http://lovehateonedirection.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Aaaaaaaaaaa nowy szablon! I bardzo fajny. A rozdział... Ooooooo... Ale to Oni teraz będą razem? I On jej pewnie złamie serce. Chyba, że zrobisz coś takiego, ze On dla Niej się zmieni. Patrz zepsułam ci niespodziankę xd. Dooobra rozdział zajeisty. I ty masz pisać dalej. Nakazuje ci xdd. WENYY ŻYCZĘ I PLEAS NIECH ROZDZIAŁY BĘDĄ DŁUŻSZE!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nominowałam cię do Liebster Award

    OdpowiedzUsuń
  9. To znowu ja i gratulacje znowu jesteś przeze mnie nominowana. Więcej informacji u mnie na blogu:http://half-a-heart-blogpot-com.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń